facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Dlaczego wieczorne wzdęcia psują twoje wieczory i jak sobie z nimi radzić

Co powoduje wieczorne wzdęcia i jak sobie ulżyć

Wieczory powinny być czasem spokoju, relaksu i regeneracji. Dla wielu jednak oznaczają nieprzyjemne uczucia wzdęcia, pełności lub nawet bólu brzucha. Wieczorne wzdęcia to częsty problem, który potrafi uprzykrzyć nie tylko kolację, ale i cały koniec dnia. Podczas gdy w ciągu dnia wielu z nas ich nawet nie zauważa, wieczorem ujawniają się w pełnej sile. Dlaczego tak się dzieje i co można z tym zrobić?

Co powoduje wieczorne wzdęcia?

Wzdęcia są naturalnym zjawiskiem fizjologicznym. Powietrze dostaje się do naszego przewodu pokarmowego przy każdym połknięciu – na przykład podczas jedzenia, picia lub mówienia. Inne gazy powstają bezpośrednio w jelicie grubym podczas trawienia pokarmu i działania bakterii jelitowych. Zdrowe ciało zazwyczaj sobie z tym radzi – gazy wchłaniają się lub wydalają. Problem pojawia się jednak, gdy jest ich za dużo lub gdy „zatrzymują się” w przewodzie pokarmowym.

Wieczorne wzdęcia są szczególne tym, że zazwyczaj nie pojawiają się od razu po jedzeniu, ale kilka godzin później. Dlaczego? Układ trawienny jest stopniowo obciążany w ciągu dnia, a wieczorem może być już przeciążony. Dodatkowo często łączy się kilka czynników: stres, nieregularne jedzenie, zbyt dużo błonnika lub wręcz jego brak, a także niewłaściwy skład posiłku wieczornego.

Jednym z najczęstszych winowajców jest typowa szybka kolacja po ciężkim dniu – na przykład bagietka z benzynowej stacji, resztki z lodówki, lub na pierwszy rzut oka zdrowa sałatka z roślinami strączkowymi. Do tego kieliszek wina, kilka orzechów lub czekolada przed telewizorem. A efekt? Wzdęty brzuch, ucisk pod żebrami i potrzeba ciągłego rozpinania guzika w spodniach.

Typowe błędy prowadzące do wieczornych wzdęć

Łatwo jest pomyśleć, że wszystko jest winą jednego konkretnego posiłku. Często chodzi jednak o całość – jak i co jemy w ciągu dnia, jak się ruszamy, jak jesteśmy zestresowani. Wieczorne wzdęcia są często wynikiem całodniowego „wysiłku ciała, by sobie jakoś poradzić”.


Wypróbuj nasze naturalne produkty

Wieczorne wzdęcia mogą być bardzo nieprzyjemne, a często są spowodowane kilkoma rzeczami, których nie zauważamy w ciągu dnia. Na przykład, gdy jemy w pośpiechu i zamiast przeżuwać, szybko połykamy jedzenie – to nie pomaga trawieniu. Podobnie jest z błonnikiem; choć jest zdrowy, jeśli wprowadzimy go do diety za dużo naraz, żołądek zazwyczaj nie znosi tego spokojnie. Również napoje gazowane i słodziki często „nadmuchują” nasz brzuch jeszcze bardziej. A stres? Potrafi zamieszać nie tylko naszą psychiką, ale i trawieniem. Gdy do tego dochodzi mało ruchu, wzdęcia mają zielone światło.

Ciekawe jest, że wiele osób zauważa wzdęcia nawet po zdrowych produktach, takich jak brokuły, kalafior, ciecierzyca lub jogurty. Problem nie polega na tym, że są „niezdrowe”, ale że są trudne do strawienia, zwłaszcza jeśli spożywa się je wieczorem lub w połączeniu z innymi ciężkimi posiłkami.

Czy biorytm ma na to wpływ?

Tak, ludzkie ciało ma swój wewnętrzny rytm, który wpływa również na trawienie. Perystaltyka jelit – czyli ruch jelit przesuwający pokarm dalej – jest najaktywniejsza w ciągu dnia, zwłaszcza rano i po południu. Wieczorem i w nocy trawienie zwalnia, ciało przygotowuje się do odpoczynku. Jeśli więc wieczorem zjemy ciężki posiłek, ciało nie przetworzy go już tak efektywnie. Gazy łatwiej się kumulują, ponieważ po prostu „nie ruszają się”.

Osoby pracujące na zmiany lub mające nieregularny tryb dnia częściej borykają się z tym problemem. Ich wewnętrzny zegar jest rozregulowany, a jelita reagują wolniej. Skutkiem tego jest wieczorny dyskomfort, który może przerodzić się w poważniejsze zaburzenia trawienia.

Jak sobie ulżyć – i najlepiej uniknąć wieczornych wzdęć

Co może pomóc, gdy wieczorem zaczyna dokuczać wzdęty brzuch? Czasem wystarczy niewiele – zmienić rytm dnia, dostosować skład diety i wprowadzić małe nawyki wspierające trawienie. Kluczem jest harmonizacja stylu życia, a nie drastyczne diety czy cudowne suplementy.

Doświadczenie pani Iwony, 42 lata, pokazuje, że zmiana nie musi być skomplikowana. "Każdego wieczoru miałam tak wzdęty brzuch, że nie mogłam leżeć na boku. Próbowałam wszystkiego – herbat, kropli, ćwiczeń, ale nic nie pomagało. W końcu zaczęłam jeść kolację wcześniej, dodałam krótki spacer i ograniczyłam jogurty wieczorem. W ciągu tygodnia problem zniknął."

Mogą pomóc również te kroki:

  • Jedz powoli i świadomie – poświęć czas na posiłek, dokładnie przeżuwaj, nie mów podczas jedzenia.
  • Jedz lekko i wcześniej – najlepiej 2–3 godziny przed snem. Dobrym wyborem są gotowane zboża, warzywa, lekkie białka.
  • Ogranicz wieczorem produkty powodujące wzdęcia – rośliny strączkowe, kapusta, cebula, czosnek czy surowe owoce zostaw raczej na obiad.
  • Unikaj napojów gazowanych i alkoholu – wieczorny kieliszek wina może wprawdzie uspokoić nerwy, ale układowi pokarmowemu spokoju nie doda.
  • Dodaj ruch – nawet 10-minutowy spacer po kolacji znacząco wspiera perystaltykę.
  • Uspokój umysł – stres wpływa na trawienie bardziej, niż się przyznajemy. Pomaga joga, ćwiczenia oddechowe lub czytanie bez ekranów.
  • Wprowadź herbaty ziołowe – koper włoski, kminek, anyż lub mięta są tradycyjnymi pomocnikami przy wzdęciach.

Jeśli wieczorne wzdęcia pojawiają się często i są związane z bólem, zaparciami, biegunką lub nietypowym chudnięciem, zawsze warto skonsultować się z lekarzem. Czasem może to być nietolerancja pokarmowa (np. nietolerancja laktozy lub histaminy), zespół jelita drażliwego lub nierównowaga w mikrobiocie jelitowej.

Co mówi nauka i podejście naturalne

Nowoczesne badania potwierdzają, że trawienie i stan psychiczny są ściśle powiązane. Mikrobiom – czyli skład bakterii w jelitach – wpływa nie tylko na trawienie, ale i na układ odpornościowy, nastrój oraz jakość snu. Spożywanie fermentowanych produktów (kiszonej kapusty, kimchi, kefiru) i błonnika wspiera zdrowy mikrobiom. To może być kluczem do zapobiegania wieczornym wzdęciom.

Coraz więcej osób zwraca się ku naturalnym sposobom radzenia sobie ze wzdęciami. Rosnąca popularność ziół, fermentowanych produktów czy tradycyjnej medycyny chińskiej to dowód na to. Nie chodzi jednak tylko o „alternatywę”. Jak mówi gastroenterolog dr n. med. Paweł Kohout: „Właściwy styl życia ma większy wpływ na trawienie niż jakikolwiek lek. Kiedy ciało dostaje to, czego potrzebuje, problemy często ustępują same.”

Nie jest konieczne rezygnowanie z ulubionych potraw lub życie w ascezie. Ważne jest słuchanie własnego ciała, zwracanie uwagi na to, co mu służy – i kiedy. Wieczorne wzdęcia są często tylko sygnałem, że ciało potrzebuje spokoju, a nie trawienia kolejnych ciężkich kęsów.

Lekka kolacja, spokój dla trawienia i kilka małych zmian w codziennym harmonogramie mogą przynieść dużą ulgę. Brzuch przecież nie powinien być wieczorem źródłem cierpienia, ale spokoju. A gdy trawienie czuje się dobrze, dobrze czuje się także reszta ciała.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie