facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Reżim niemowlęcia w okresie połogu i co na niego wpływa w pierwszych tygodniach

Co oznacza okres połogu?

Okres połogu jest jednym z najważniejszych okresów w życiu kobiety – nie tylko z punktu widzenia fizycznego powrotu do zdrowia, ale także psychicznego przystosowania do nowej roli. Ciało wraca do stanu sprzed ciąży, hormony wahają się, a do tego dochodzi codzienna opieka nad noworodkiem. Mimo że jest to okres przejściowy, intensywność przeżyć, zmęczenie i niepewność mogą prowadzić do odczucia, że czas płynie zupełnie inaczej.

Dziś często dyskutuje się o tym, co jest w połogu „normalne” – jak powinien wyglądać reżim niemowlęcia, jak często karmić, czy i kiedy wychodzić z noworodkiem na zewnątrz, a także o tym, co może się stać, jeśli kobieta nie przestrzega połogu. Podczas gdy wcześniej przestrzeganie go było uważane za niemal świętą zasadę, dziś zasady się zmieniają i dostosowują do rzeczywistości.

Co dzieje się z ciałem podczas połogu?

Poród to ogromne obciążenie fizyczne, niezależnie od tego, czy odbył się naturalnie, czy przez cesarskie cięcie. Podczas połogu następuje skurcz macicy, odchodzą odchody poporodowe, ciało goi się i adaptuje do nowych warunków hormonalnych. Wiele kobiet zmaga się z bólem pleców, krocza lub brzucha, ale także z wahaniami nastroju i zmęczeniem, które często pogarsza zakłócony sen.


Wypróbuj nasze naturalne produkty

Z medycznego punktu widzenia okres połogu trwa około 6 tygodni, a pod jego koniec ciało zazwyczaj wraca do pierwotnego stanu. Niemniej każda kobieta jest inna – niektóre czują się silne już po kilku dniach, inne potrzebują miesięcy. Przestrzeganie trybu odpoczynku podczas połogu nie jest oznaką słabości, lecz szacunkiem do własnych potrzeb.

Reżim niemowlęcia podczas połogu

Może wydawać się, że noworodek po kilku dniach ustali sobie jakiś reżim. Rzeczywistość jednak często wygląda inaczej. W pierwszych tygodniach po porodzie niemowlę śpi nieregularnie, budzi się do karmienia zazwyczaj co 2–3 godziny, a dzień przeplata się z nocą.

Reżim niemowlęcia w połogu kształtuje się bardzo powoli. Jest on wpływany nie tylko jego fizjologicznymi potrzebami, ale także tym, jak rodzice adaptują się do nowej sytuacji. Niemowlę nie zna dnia i nocy – rytm dnia zaczyna rozwijać się dopiero około 6. do 8. tygodnia życia, kiedy zaczyna ono rozróżniać światło i ciemność.

Doświadczenie świeżo upieczonej mamy Anety ilustruje, jak zmienne może być to okres: „Pierwsze trzy tygodnie myślałam, że robimy coś źle. Spał maksymalnie dwie godziny, nawet w nocy. Płakał, gdy go odkładaliśmy. Ale potem nastąpił przełom i nagle zasypiał sam w wózku. Nagle wszystko zaczęło się układać."

Jeśli rodzice starają się „uczyć reżimu" niemowlę zbyt wcześnie, może to prowadzić do frustracji i wyczerpania. Znacznie bardziej przydatne jest obserwowanie sygnałów dziecka – kiedy zaczyna być zmęczone, kiedy jest głodne, kiedy potrzebuje kontaktu. I wierzyć, że z czasem wszystko się ułoży.

Jak często karmić podczas połogu i dlaczego to nie tylko kwestia godzin

Jednym z najczęstszych pytań nowo upieczonych mam jest, jak często karmić. Odpowiedź brzmi – tak często, jak dziecko potrzebuje. W połogu kształtuje się nie tylko karmienie jako proces, ale także laktacja sama w sobie. Karmienie „na żądanie”, czyli bez sztywnego harmonogramu czasowego, jest w pierwszych tygodniach zalecane przez większość ekspertów, w tym WHO i UNICEF.

Dziecko reguluje w ten sposób nie tylko spożycie pokarmu, ale także produkcję mleka. Karmienie to nie tylko kwestia odżywiania – noworodki uspokajają się dzięki niemu i tworzą więź z mamą. Niektóre dzieci chcą być karmione 8 razy dziennie, inne nawet 15 razy. I to wcale nie oznacza, że coś jest nie tak.

Karmienie może być na początku trudne – bolące sutki, niejasności co do przyssania, a także wątpliwości, czy dziecko dostaje wystarczająco. Jeśli dodamy do tego sprzeczne porady z różnych stron („Karm co 3 godziny!” vs. „Nie karm, kiedy płacze, bo się przyzwyczai!”), może to być mylące. Ważne jest, aby słuchać swojego ciała i dziecka, a w razie wątpliwości zwrócić się do doradcy laktacyjnego.

Czy bezpieczne jest wychodzenie z noworodkiem na zewnątrz podczas połogu?

Wizja, że kobieta przez sześć tygodni po porodzie powinna spędzać czas wyłącznie w domu w łóżku, jest dziś już przestarzała. Mimo to pytanie „kiedy z niemowlęciem na zewnątrz” pozostaje częste. Odpowiedź zależy nie tylko od pogody, ale także od stanu zdrowia mamy i dziecka.

Pobyt na zewnątrz w połogu jest nie tylko możliwy, ale i korzystny, jeśli kobieta postrzega go jako przyjemny. Półgodzinny spacer na świeżym powietrzu może poprawić nastrój, wspomóc sen dziecka i dodać tak potrzebne poczucie normalności. W zimie warto wybierać krótkie spacery w łagodniejszych temperaturach, latem unikać bezpośredniego słońca i upałów.

Mamy często mówią, że właśnie spacery były tym, co pomogło im przetrwać psychicznie najtrudniejszą część połogu. Nie potrzebowały rozmawiać czy coś robić – wystarczyło przejść się, poczuć powietrze i usłyszeć szelest liści czy stukot deszczu na dachu wózka. Tak proste, a jednak uzdrawiające.

Co może się stać, jeśli kobieta nie przestrzega połogu?

Na temat „nieprzestrzegania połogu” toczą się różne debaty. Co to właściwie znaczy? Podczas gdy wcześniej zalecano spokój w łóżku i minimalny ruch, dziś wiemy, że umiarkowana aktywność sprzyja gojeniu się i psychice. Problem pojawia się, jeśli kobieta nie jest w stanie się regenerować – na przykład dlatego, że wraca do wymagającej fizycznie pracy, nie ma czasu na odpoczynek, czy doświadcza chronicznego stresu.


Wypróbuj nasze naturalne produkty

Nieprzestrzeganie połogu może prowadzić do wolniejszego gojenia się, wyczerpania, depresji poporodowej oraz problemów z karmieniem. To jednak nie oznacza, że każda kobieta, która wstanie z łóżka w pierwszym tygodniu po porodzie, coś zaniedbuje. Bardziej niż o ścisłe zasady chodzi o to, czy kobieta ma czas i przestrzeń, by słuchać swojego ciała.

Rzeczywistość wielu kobiet jest taka, że mają w domu starsze dzieci, pracującego partnera lub mieszkają daleko od szerokiej rodziny. W takich warunkach „przestrzeganie połogu” może być niemal niemożliwe. Tu jednak może pomóc np. wsparcie społeczności, doula lub doradca laktacyjny.

Delikatna opieka nad matką w połogu jest zapobieganiem przyszłym problemom, a nie luksusem. I właśnie o tym świadczą słowa położnej Katarzyny: „Najgorsze jest, gdy kobieta musi być bohaterką. Połóg to nie czas, by coś udowadniać. To czas, kiedy powinna być otoczona opieką – a my jako społeczeństwo powinniśmy jej to umożliwić."

Połóg to nie tylko fizyczna faza, ale głęboka przemiana tożsamości. Jest to okres, w którym rodzi się matka – a to proces, który wymaga czasu, wsparcia i współczucia. Bez względu na to, jaki sposób podejścia do połogu wybiera kobieta, ważne jest, aby czuła się bezpieczna, wysłuchana i szanowana. Ponieważ właśnie wtedy może naprawdę rozkwitnąć – nie tylko jako matka, ale jako pełna i silna istota.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie