facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Odkryj babcine rady na zatrzymane wiatry i pozbądź się bólu brzucha

Babskie rady na zatrzymane wiatry

Temat, które dla wielu osób jest tak wstydliwe, że wolą o nim nie rozmawiać nawet z lekarzem, a mimo to zmaga się z nim prawie każdy. Zatrzymane wiatry, wzdęcia, gazy – jakkolwiek tego nie nazwiemy, to problem powszechny i naturalny, który potrafi skutecznie uprzykrzyć dzień. Ból brzucha, ucisk w podbrzuszu, nieprzyjemne skurcze czy uczucie pełności – wszystkie te objawy mają jedno wspólne: nasze ciało stara się pozbyć nadmiaru powietrza, ale z jakiegoś powodu to nie wychodzi naturalnie. I właśnie tu na scenę wkraczają sprawdzone babskie rady, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie i często działają lepiej niż drogie leki z apteki.

Kiedy jelita burzą się

Gazy są spowodowane nagromadzeniem powietrza w przewodzie pokarmowym, najczęściej z powodu złego trawienia. Może to być spowodowane spożyciem pewnych pokarmów, zbyt szybkim jedzeniem, stresem lub zaburzeniami flory jelitowej. Zatrzymane wiatry to sytuacja, w której ciało nie może naturalnie uwolnić gazu. Rezultat? Ból, ucisk i ogólne uczucie dyskomfortu.

Wszyscy to znamy – po obfitym obiedzie z soczewicą czy kalafiorem pojawiają się nieprzyjemne odczucia. Ale co, jeśli „to" się zablokuje i ulga nie przychodzi? Właśnie wtedy mogą pomóc proste domowe triki, które często nie zajmują więcej niż kilka minut.

Najlepsze babskie rady na zatrzymane wiatry

Doświadczenia naszych babć często bazują na obserwacjach i naturalnym leczeniu. Podczas gdy nowoczesna medycyna opiera się na chemii, babskie rady stoją na sile ziół, ruchu i zdrowej diecie. Niektóre z nich mogą brzmieć wręcz śmiesznie, ale wiele z nich ma swoje uzasadnienie nawet we współczesnej nauce.

1. Ciepły okład na brzuch

Podstawowa pierwsza pomoc. Suche ciepło potrafi doskonale rozluźnić napięte mięśnie ściany brzucha i pomóc gazowi wydostać się na zewnątrz. Wystarczy podgrzać termofor lub zwinąć ręcznik, polać go gorącą wodą, zawinąć w ściereczkę i przyłożyć do brzucha. Uczucie ulgi bywa niemal natychmiastowe.

2. Koper włoski, kminek i anyż

Ta trójka ziół tworzy złoty fundament przeciw wzdęciom. Herbata z kopru włoskiego to klasyka, którą polecają nawet pediatrzy małym dzieciom cierpiącym na kolki. Kminek to nieodłączna część kuchni czeskiej – nie tylko dodaje smaku, ale także pomaga trawić cięższe potrawy. Anyż działa podobnie. Mieszankę tych trzech ziół można pić jako herbatę lub dodawać bezpośrednio do potraw.

3. Ruch jako lekarstwo

Nawet krótki spacer po posiłku może zdziałać cuda. Ruch stymuluje perystaltykę jelit, co jest dokładnie tym, czego ciało potrzebuje, gdy gaz „utknie". Jeśli nie chce się wychodzić, spróbuj prostych ćwiczeń: leżeć na plecach, przyciągnąć kolana do klatki piersiowej i delikatnie kołysać się na boki. Ten ruch uwalnia napięcie w podbrzuszu i często pomaga gazowi wydostać się na zewnątrz.

4. Masaż brzucha

Okrężne ruchy zgodnie z ruchem wskazówek zegara wspomagają płynne przesuwanie się zawartości jelit. Można także użyć olejków eterycznych, na przykład miętowego lub lawendowego, które mają działanie uspokajające. Masaż najlepiej wykonywać leżąc i w spokoju. Ważne jest delikatne, ale mocne naciskanie.


Wypróbuj nasze naturalne produkty

5. Aktywny węgiel

Choć w babskich radach pojawia się rzadziej, aktywny węgiel to naturalny środek, który absorbuje gazy z przewodu pokarmowego. Można go kupić w aptece bez recepty i pomaga również przy innych dolegliwościach trawiennych. Nie jest jednak zalecany do długotrwałego stosowania!

Czego lepiej nie robić

Czasami dążenie do szybkiej ulgi jest przeciwskuteczne. Na przykład picie napojów gazowanych co prawda może wywołać odbijanie się, ale jednocześnie wprowadza do ciała dodatkowe powietrze, co pogarsza sytuację. Podobnie ostre przyprawy czy alkohol mogą podrażniać wrażliwą błonę śluzową żołądka i jelit.

Ciekawe jest, że gumy do żucia i picie przez słomkę również mogą zwiększać ilość połkniętego powietrza, co prowadzi do większej ilości gazów. Chociaż wydają się to drobiazgi, w sumie mogą mieć duży wpływ.

Dieta jako kluczowy czynnik

Wiele produktów naturalnie wspiera tworzenie gazu w jelitach. Typowymi przykładami są rośliny strączkowe, kapusta, cebula, kalafior, brokuły czy produkty pełnoziarniste. W małych ilościach są zdrowe i korzystne dla ciała, ale przy nadmiernym spożyciu mogą powodować problemy.

Z drugiej strony istnieją także produkty, które ograniczają wzdęcia – ryż, banany, gotowana marchew czy imbir. Herbata imbirowa jest ponadto świetna nie tylko na trawienie, ale także przeciw nudnościom. Działa również jako naturalny środek przeciwzapalny.

Ciekawą wskazówką jest także ocet jabłkowy – łyżeczka rozpuszczona w szklance wody przed posiłkiem może wspomóc trawienie i zmniejszyć tworzenie się gazu. Ten trik stosują zwłaszcza osoby z wolniejszym metabolizmem lub ci, którzy mają problemy z zaparciami.

Kiedy soczewica to nie tylko noworoczna tradycja

Pani Iwona, 65 lat, po sylwestrowej zabawie przygotowała tradycyjny noworoczny obiad – soczewicę z kiełbasą. „Przyzwyczaiłam się, że po roślinach strączkowych trochę boli mnie brzuch, ale tym razem było inaczej. Czułam, że brzuch mi pęknie. Nic nie pomagało, aż córka poradziła mi podgrzać termofor i zrobić herbatę z kopru włoskiego. W ciągu godziny poczułam ulgę." Ten przykład pokazuje, że doświadczenia przodków mają wciąż swoje miejsce, nawet jeśli dziś możemy udać się do apteki po wiele różnych preparatów.

Kiedy skonsultować się z lekarzem?

Chociaż zatrzymane wiatry same w sobie nie są niebezpieczne, mogą być objawem poważniejszego problemu – na przykład zespołu jelita drażliwego, nietolerancji pokarmowej lub zaburzeń trawienia. Jeśli wzdęcia powtarzają się często, towarzyszą im zaparcia, biegunki, nudności lub utrata wagi, nie należy lekceważyć sytuacji.

Według Mayo Clinic (mayo.edu) każdy, kto cierpi na nawracający ból brzucha związany z gazami, powinien skonsultować się z lekarzem, zwłaszcza jeśli dolegliwości trwają dłużej niż kilka dni.

Siła prewencji

Najlepsze, co możesz zrobić przeciw zatrzymanym wiatrom, to zapobiegać im całkowicie – choć nie zawsze jest to możliwe, kilka drobnych zmian w codziennym rytmie może zdziałać cuda. Spróbuj jeść w spokoju i dokładnie przeżuwać, unikać jedzenia w stresie, zwrócić uwagę na produkty, które powodują wzdęcia, nie lekceważ ruchu i przede wszystkim pamiętaj o odpowiednim nawodnieniu.

Jak mówi jedno stare przysłowie: „Lepiej wietrzny podmuch niż ból brzucha." I mimo że o tych sprawach często się nie mówi, dobrze jest wiedzieć, że pomoc bywa prostsza, niż mogłoby się wydawać. Wystarczy wrócić do natury, słuchać swojego ciała i nie bać się wypróbować mądrości naszych babć.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie